środa, 27 listopada 2019

plany padły

ha ha ha - miałam dziś przetrwać - i szkołę, i radę, i zebranie - nie byłam nigdzie - wstałam rano chora :-/ więc skończyło się na wizycie u lekarza, wyszłam z e-receptą i e-zwolnieniem na kolejne 10 dni :-/ a miały być Roraty, Rekolekcje, Adwentowe działania w szkole... Super... :-/

wtorek, 26 listopada 2019

wtorek

Obiecałam sobie codziennie pisać - była niedziela, a dziś wtorek - nie ma, jak to systematyczność ;-) lekcje do 14.45 - od 8.00, w dwóch miejscach: rano przedszkole, a potem szkoła podstawowa. Całkiem sprawnie dziś poleciało. Po lekcjach na 1 sekundkę, no może na 2 - wpadłam do kościoła - chyba nie da się nazwać tego Adoracją ;-) potem CPN, bo kontrolka się zapaliła aż, że paliwa brak, małe zakupy i dom. Jutro lekcje też do 14.45, godzinę później posiedzenie rady pedagogicznej i do 18.00 zebranie z rodzicami. Trzeba dać radę ;-)

niedziela, 24 listopada 2019

Niedziela

Dziś niedziela - co prawda handlowa, ale na zakupach nie byłam. Raczej nigdy nie miałam zwyczaju w niedzielę chodzić po sklepach - pizzeria, kawiarnia, kino - tak, ale galerie handlowe to nie. Dziś dyżur liturgiczny - czyli oprawa liturgii Mszy św. z udziałem dzieci. Dziewczyny z 8 klasy czytały, więc bezstresowo ;-) Z maluchami to bywa różnie, ale staram się nie brać dzieci - na uroczystości Komunijnej, owszem - ale tak w niedzielę, szczególnie, że nie mamy Mszy św. dla dzieci - NIE! Proboszcz przywitał mnie wielkim WITAAAAM! Od razu pomyślałam - oho, coś chce! ;-) Ale nie, spokojnie, mam tylko być koordynatorem parafialnego konkursu na Szopkę Bożonarodzeniową, który zresztą sama zaproponowałam. Mam nadzieję, że będą chętni ;-)

piątek, 15 listopada 2019

klucze

Mam klucze od kościoła, albo raczej do kościoła. Już nie pamiętam kiedy je dostałam, ale korzystam z nich. Czasem zabieram dzieciaki na lekcję - kiedy omawiamy np wnętrze kościoła w klasach komunijnych. Czasem ze starszymi idę, na adorację krótką. Czasem mam coś do zrobienia - dekorację, albo coś tam. Przydają się. Ale ostatnio... przydają się bardziej, i wcale nie do pracy. Po pracy bardzo często otwieram kościół i zostaję na kilka chwil na Adoracji Najświętszego Sakramentu. To są CUDne chwile <3 Że też wcześniej nigdy na to nie wpadłam... Heh..

czas na jasełka

Wraz z wjazdem czekoladowych mikołajów na sklepowe półki pojawiło się pytanie: proszę pani, a kiedy będą próby na jasełka??? Spokojnie, mamy jeszcze czas - wyciszam emocje. Bo ja chę być DIABŁEM! Ja też, proszę pani, ja teżżż... NIE MA W TYM ROKU ŻADNYCH DIABŁÓW! - oznajmiłam! Okazuje się, że już nie Anioł ni Maryja są najpiękniejszą rolą, a diabeł :-( (nie, nie robiłam wcześniej tu nigdy jasełek - a przynajmniej w ciągu ostatnich 10 lat, ale NIGDY nie było w moich scenariuszach diabłów)

okulary

W klasie 6 jest taki fajny dział o świętych. Listopad - idealny czas na rozmowy w tych klimatach. Pozwalam te lekcje prowadzić uczniom - wcześniej muszą je przygotować oczywiście, a tym samy - zainteresować się daną postacią. Ostatnio była Edyta Stein, a lekcję miała Marzenka. Patrzę na nią - nosisz okulary? - pytam. Nie, tak tylko założyłam, żebym była mądrzejsza. Cóż.. :-D

Wiara Abrahama

Opowiadam o Abrahamie. Sara, namiot, Boży posłańcy, obietnice i te sprawy - 7 klasa słucha w mega ciszy. Wchodzą trzy spóźnione dziewczyny, gadają, robią problem, gdzie usiąść - a reszta: CICHO! Na co jedna jeszcze głośno wyraża swoje oburzenie, że jej miejsce zajęte, reszta: KLAUDIA! SIADAJ! Woooow, to musiało byś fascynujące :-D he he. Cieszę się, że udało ich się zainteresować, Starym Testamentem, Abrahamem, woow.