poniedziałek, 28 sierpnia 2023

proroctwa

Napisałam w wakacje - a właściwie to opracowałam to, co miałam już ze dwa lata w głowie i wolnych plikach na laptopie - dwa e-booki z materiałami katechetycznymi. W ciągu dwóch dni kupiło je 59 osób! Ludzie pisza, że mega, że super, że czekają na następne... Jestem też autorką kilku innowacji i naprawdę fajnych pomysłów, które poszły w świat - dosłownie, bo szły i za granicę.

Dziś byłam na tej odprawie katechetycznej. I...takie prorocze te słowa: niemile widziany jest prorok we własnej ojczyźnie XD Wyszłam po cichutku. Niech tam sobie radzą - wiem swoje i po swojemu pracować będę - ale nich im się wydaje, że robię tak, jak oni radzą ;-)

Poszłam na Barbie do kina. O jaki głupawy film - i to przez całe 114 minut XD. Nie bawiłam się taką lalką, więc nie rozumiałam tych uczuć, ale mam dzieci, które się bawią tymi lalkami, więc film edukacyjny XD 

Siedzę teraz nad obróbką zdjęć ze ślubu i wesele, które ostatnio fotografowałam. Ślub był w parafii, gdzie rpzez 7 lat pracowałam jako katechetka. Proboszcz się zmienił, wikariusze też - tylko kościelny został i niebardzo łapał, co ja tu robię?!? XD

W parafii, gdzie teraz pracuję i na 1 komunii robiłam też zdjęcia, to goście mówili, że... fotografka komunię przygotowywała XD No bo w sumie, jak rozumieć - proboszcz nie wie o co chodzi, katechetki nie widzieli, a fotografka wszystkim kierowała he he he.

A teraz.. "fotografka" ma dożynki zorganizować.. :-/ ech....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz