czwartek, 1 listopada 2018

(nie)realni święci


Dziś Wszystkich Świętych. Będąc dzieckiem uwielbiałam wszystko, co wiązało się z – dziś nazwę to życiem duchowym – uwielbiałam aniołki, obrazki, medaliki, obrazy, kościoły, kaplice – ciekawiło mnie to i zwyczajnie lubiłam to. Uwielbiałam obrazki świętych – moi Dziadkowie mieli ich całe mnóstwo w swoich książeczkach do nabożeństwa – zaznaczały ulubione modlitwy. Uwielbiałam je wyjmować, oglądać. Były to obrazki świętych – a co najśmieszniejsze, myślałam, że to postacie bajkowe! Dopiero dużo później dowiedziałam się, że to realni bohaterowie! Wooooow. Moje zdziwienie było bezcenne! ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz