Jakie to było słodkie. Wymyśliłam projekt, który się sprzedaje. Długo nad tym siedziałam, żeby doszło do realizacji. Dziś Mama mnie pyta: czy Ty to robisz dla pieniędzy? Nim zdążyłam cokolwiek powiedzieć - spojrzała na mnie i mówi: Nie. Nie robisz tego dla pieniędzy. Jeju, jakie to było słodkie. Przekonać się, że to widać - że nie robię tego, co kocham dla pieniędzy. Urzekające. I prawdziwe :-)
cóż to za projekt?
OdpowiedzUsuń/wuwuwu.../
dla katechetów, taka mała innowacja na ewangelizację wśród dzieciaków - w skrócie: wypożyczanie książek religijnych do domu :)
Usuń