wtorek, 12 grudnia 2023

refleks

Siadamy sobie czasem z moim proboszczem i rozmawiamy - czasem się pośmiejemy, czasem uda mi się przemycić jakieś wartości. Np dziś - mówię o księdzu, który nawet nie udaje, że go to nie interesuje - zlewa wszystko i wszystkich - no...tak ma.. No i pika SMS. Proboszcz z którym rozmawiam - komentuje na głos: nie mam czasu! - na to, co ten ktoś napiał... Mówię do niego: SŁYSZAŁ KS, CO PRZED CHWILĄ MÓWIŁAM? A on... a... no tak, mam czas... XD - odpisał coś.. zamknął tel z uśmiechem :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz