poniedziałek, 16 marca 2020

niedzielna msza & koronawirus

Długo nad tym myslałam - iść, nie iść? W życiu nie opuściłam Mszy św. niedzielnej - bez przyczyny. Tu, wprawdzie - przyczyna była, ale... Napisałam dzieciom na fb apel, by pozostały w domu, obejrzały relację online, włączyły ją babci i dziadkowi. W sumie - to oprócz myślenia, wiedziałam, że i tak pójdę, i tak. Pojadę gdzieś na wieś, tam mniejsze zagrożenie. Tak też zrobiłam. Mały kościółek przy drodze, wielkie lokalne sanktuarium Matki Bożej. Trzy samochody na parkingu, mój czwarty. W środku puste ławki - 20 osób. Jakie to było smutne. Jakie to było wymowne. Z jednej strony - tak, dla bezpieczeństwa, ale z drugiej? :-( W mojej wielkiej katedrze, na Mszy była 1 osoba. Miało być do 50 osób, nie przyszli wcale...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz