sobota, 5 grudnia 2020

500+

Ostatni dzwonek na zdobycie faktury na 500 zł z gadżetów potrzebnych do zdalnego nauczania. Pochodziłam po sklepach stacjonarnych, ludzi wszędzie całe mnóstwo - jakieś limity, obostrzenia? Gdyby nie maseczki pewnie bym się nie zorietowała, że jakaś epidemia panuje :( No ciekawe, ciekawe, jaki będzie kolejny krok - spodziewam się tuż przed świetami. Limity dzienne pójdą nagle w górę i zamkną nas? Niedzieli Palmowej - nie było. Triduum Paschalne - bez udziału wiernych. Wielkanoc - 5 osób? Wszytskich Świętych - zamknięte cmentarze, w kościołach limity. Przed nami Pasterka i Boże Narodzenie, no ciekawe, ciekawe...

Na Roratach dziś też już chyba limit został przekroczony, nie liczyłam, ale chyba więcej było ludzi, jak 47 osób. W tygodniu jest mniej, ale dzisiaj sobota, powstawali z rana ;-) Ja po całym tygodniu wstawania o 6.15 musiałam odespać ;-) Z młodzieży kilka osób, tych indeksowych do bierzmowania, z dzieci może 2 :( - reszta to średnia wieku 50/60+ I to już pewnie tak zostanie...

Rekolekcji u mnie w parafii nie ma - tylko jakiś dzień spowiedzi. W parafii, gdzie pracuję - całe 3 dni rekolekcji planowane. Kolęda pewnie też będzie ;-)

Oganęłam wczoraj testy na podyplomówce - 5 przedmiotów. Na 50 pytań - 2 błędy miałam! Wooowww.  Gdybym nie kończyła technikum w tym kierunku - nie miałabym szans ogarnąć tego, a tak - cisnęli na mnie w tym technikum, ale naprawdę po ponad 20 latach - ja pamiętałam niektóre maszyny, które musiałam znać, normy, pojęcia, wooow. Ogólnie bardzo dobrze przygotowne materiały, myślę, że przydadzą mi się do pracy z uczniami, ale to jeszcze trochę... 15 grudnia - sesja i II semestr zaliczony - III zaczyna się w lutym jakoś. Ciekawa jestem tej pracy zaliczeniowej, którą będę musiała napisać. 

Wracając do 500+ dla nauczycieli, koniec końców - stacjonarnie nie znalazłam nic. Chodził za mną tablet graficzny, ale nic takiego nie znalazłam, więc kupiłam przez internet, faktura przyszła na maila - nie zmieściłam się oczywiście w tej kwocie, ale zależało mi na dobrym sprzęcie, więc łatwiej dołożyć niż kupić całość. Mam nadzieję, że będzie fajne i przydatne jakoś :)

Jutro niedziela i świętego Mikołaja. Moje prezenty już przygotowane. Po północy podrzucam do sąsiadów i domowników - czyli już za chwilę :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz