piątek, 3 grudnia 2021

pierniczymy

Uprzedzam trochę czas, boję się, że dzieciaki znów pójda na kwarantannę i nie zdążę z fajnymi projektami przedświątecznymi - jak rok temu, i dwa pewnie też... :-/ Dziś adwentowo dekorowaliśmy pierniczki! Był nawet klasowy konkurs na najładniej ozdobionego pierniczka. Już nawet nie o te [pierniki chodziło, ale siedzieli w grupach, rozmawiali sobie, śmieli się, opowiadali coś tam. I dobrze. Dopiero, co zmarła ich wychowawczyni, potem 2 tygodnie siedzieli na kwarantannie, więc trzeba było im CZASU na pogadanie. 

W klasach poligraficznych kolejne maszyny drukujące, ćwiczenia z adiustacją tekstu i ilustracji. Twórczo. Fajnie mi się pracuje z tymi dzieciakami, ale... ciekawe jest to, że te dzieciaki, co mam z nimi religię - mają do mnie większe zaufanie, przychodzą, rozmawiają, opowiadają, zwierzają się (mówię o tych starszych dzieciakach - 16-17-18plus), a te z przedmiotów zawodowych - nie. Wchodzą, pracują, wychodzą. He, ciekawe to. Czasem coś tam z nimi zagadam na lekcji, ale nie ma takiego czegoś, co z tymi z religii. A ciekawe dlaczego?

I na koniec jeszcze jedna religia i NOWOCZESNY projekt STEAM - siedziałam chyba ze 3 godziny na tym szkoleniu. Robiłam to zanim stało się modne :-/ Projekt polega mniej więcej na zrobieniu czegoś ręcznie, sfotografowaniu tego i umieszczenia w sieci. No więc tworzyliśmy o Adwencie, a wczoraj pierniczyliśmy pierniczki, żeby były fajne zdjęcia ;-)  

A teraz W KOŃCU 2 dni WOLNE! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz