środa, 6 maja 2020

szkolne zagadki on-line

Kolejny kabareciek jest przy odbieraniu prac - starsze dzieciaki same sobie radzą, prace młodszych - wysylają rodzice. Ile ja sie nagłówkuję nad niepodpisanymi pracami - bo nazwiska nie kojarzę, imienia tym bardziej - czyja to praca?! Dochodzę po zadanych pracach klasę, a potem miarkuję - ten przysłał, to nie jego, może tego? Teraz takie czasy, że mama inaczej się nazywa, tata inaczej i dziecko też jeszcze inaczej, a i bywa, że rodzeństwo dziecka - też ma inne nazwisko, i bądź tu mądry nauczycielu ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz