czwartek, 18 lutego 2021

rodzinna katecheza

Lekcja zdalna. Klasa 4. Modlitwa z książeczki do nabożeństwa/modlitewnika od 1 Komunii. Są w domu, więc wpadłam na pomysł, aby poszukali w domu książeczki i pomodlimy się wspólnie. Rok temu mieli Komunię, nawet niecały, bo 7 miesięcy (!), więc wydawało mi się, że szybko znajdą - he, nie wszyscy! Niektórzy zupełnie nie wiedzieli, gdzie tego szukać! :-( W każdym razie, większość znalazła - otworzyliśmy na 99 stronie i była tam Modlitwa Poranna. Czytamy - a Bartusia tak poniosło, że tylko nogi bbyło w kamerce widać! Mówię: Bartuś, czytasz. Wyrwany z rzeczywistości nie wiedział, co sie dzieje! Babcia otworzyła książeczkę, mama pokazała palcem, gdzie ma czytać. Także ten - rodzinna katecheza z Bartusiem na czele. 

Następna lekcja. Również klasa 4. Mówimy o Wielkim Poście. W trakcie słyszę: Proszę Pani... - tak, słucham? - mój wujo Paweł Panią pozdrawia...

Za tydzień zacznę: Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziwica, witamy na antenie Radia Maryja... - albo raczej Telewizji Trwam :-D - w sumie to może by mnie tam przyjęli do pracy, doświadczenie już mam, zaraz rok będzie :-D

Na koniec pracowego dnia kl. 1 - stacjonarnie, lekcja o Drodze Krzyżowej z piękną animacją dla dzieci /klik/ - cisza, smuteczek, tysiąc pytań. Na koniec Wikusia podchodzi i pyta: - proszę Pani, a Pan Jezus miał dzieci? Smutno się dziecku zrobiło, że tatusia im zabili...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz