środa, 24 marca 2021

.

Dziś Msza za Babcię. Rodzina w komplecie. Proboszcz po uroczystej Mszy (u mnie w parafii to odpustowa, albo na wizytacji biskupa tak uroczyście odprawia się, ha ha ha). Po Mszy jeszcze Litania, potem coś jeszcze. Oczywiście wszystko śpiewane. Poszalał. Po Mszy rodzina - chyba nieźle mu zapłaciłaś? :-D No nie, my tylko razem pracowaliśmy. Co prawda dawnooo dawnooo, ale zawsze, jak mamy te Msze to tak uroczyście lecą, że... mam nadzieję, że już wszyscy są w Niebie ;-)


2 komentarze:

  1. Jasne, gdyby 'Niebo' zależało od proboszcza i jego sposobu odprawiania nabożeństw to by Ofiara Chrystusa nie była potrzebna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no, a niektóre Msze byłyby całkiem nieważne :-D

      Usuń