piątek, 3 kwietnia 2020

dzień 16

W szkołach już odbywa się przydział godzin na następny rok szkolny. Wczoraj niespodzianka, bo oto nie zostałam ujęta w harmonogramie pracy na rok szkolny 2020/21 w szkole, gdzie pracuję teraz 6 godzin. Niby nic, ale CHCĘ tam pracować - to szkoła średnia, którą sama kończyłam, więc tak sentymentalnie bardziej niż zarobkowo. Dzwonie wieczorem - nie do dyrekcji, nie do szkoły, a do proboszcza z tą nowiną (bo nie wiem, czy wiecie - przydział godzin religii dla katechetów zależy od proboszcza parafii). Wkurzył się strasznie i zadzwonił, gdzie trzeba! Dziś od rana telefon ze szkoły... Już wszystko się wyjaśniło... Akurat by się wyjaśniło, gdyby nie interwencja proboszcza...

Nie wiem, czy to kogoś interesuje, ale w przypadku katechety - zatrudnia i zwalnia, na mocy tzw. misji kanonicznej - proboszcz parafii na terenie której znajduje się szkoła. I lepiej z takim żyć dobrze ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz