wtorek, 11 maja 2021

wtorkowo

22.52 - chyba wszystko ogarnięte na jutro - chyba, że coś jeszcze mi się przypomni ;-) Dziś dwie lekcje w szkole, kl. 1 i 2 - wesoło, fajnie, nawet jakieś te dzieci grzeczniejsze niż przed zdalnym. Chociaż raczej nie wszystkie, stoję na korytarzu z koleżanką i lata taki jeden i wrzeszczy - sam jeden na korytarzu, z koleżanką się nie słyszymy - krzyknęłam: czego się drzesz???!!! - podziałało :-D ha ha ha No wiem, wiem - powinnam grzecznie podejść i zapytać, dlaczego tak podniesionym głosem wydaje dzikie dźwięki - wyrwało mi się, ale... widać w jego języku szybciej dotarło! ;-)

Zrobiłam zaliczenie na pratyki, pani profesor zachwycona. I dobrze, nie będę jej uświadamiać, że dużo więcej potrafię niż jej się wydaje - rozpiszę jeszcze program na 4 tygodnie i mam nadzieję zdobędę pieczątki z ocenę bardzo dobrą :)

A jutro do przedszkola... 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz