niedziela, 30 maja 2021

duszpasterstwo bierzmowanych

Niedzielna Msza znów na zewnątrz kościoła, mam powoli d o ś ć! Nieby tylko 47 osób, było chyba raczej więcej niż te 47, w następną niedzielę wchodzę do środka i mam to gdzieś, niech inni wychodzą, jak akurat właśnie wtedy przyjdzie księdzu na myśl wyprosić ponadliczbowych na zewnątrz! Ale w sumie tam to przynajmniej bez maseczki... Dwójka młodych ludzi siedziała w samochodzie przed kościołem z otwartymi szybami - nie głupie, a młodzież za parkanem w parku, aby słychać było śmiech i rozmowy, ale po "Pan z wami" szli z indekami do bierzmowania. Duszpasterstwo bierzmowanych, ha ha - ironia, szczególnie te podpisy, karteczki, kontrolki, obiegówki, zaświadczenia i niewiemcotamjeszcze, nie mam bierzmowanych, więc nie wiem, ale myślę, że można zrobić to inaczej - tylko trzeba ruszyć główką, póki jeszcze są jacyć kandydaci...

2 komentarze:

  1. Można zrobić/odprawić dodatkowe Msze św.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest coś takiego jak postcresima... Tylko potrzeba chętnych małżeństw do pomocy.

    OdpowiedzUsuń